Nasz portal korzysta z informacji zapisanych za pomocą plików cookies. Więcej informacji

Nasz portal korzysta z informacji zapisanych za pomocą plików cookies, które pozwalają zwiększać Twoją wygodę. Z plików cookies mogą także korzystać współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące plików cookies. Dla Twojej wygody założyliśmy, że zgadzasz się z tym faktem, ale zawsze możesz wyłączyć tę opcję w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących plików cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci komputera. Więcej informacji można znaleźć na stronie Wszystko o ciasteczkach.

JĘZYK POLSKI | DEUTSCH
Nyski Kulturalny Kulturalnik
Dziś: 21. gru 2024 - Imieniny: Honoraty, Seweryny, Tomasza

Joanna Małoszczyk - malarka, poetka

Joanna Małoszczyk mieszka i tworzy w Gryfowie Śląskim. Jest artystką stale rozwijającą swój talent . Udziela się w promocji i organizacji kultury na Dolnym Śląsku.
Od dziecka lubiła malować, uczęszczała na zajęcia pozalekcyjne, gdzie rozwijała swoją pasję. Jednak nie wiązała swojej przyszłości ze sztuką. W życiu zawodowym zdecydowała się robić coś innego. Mijały lat a pani Joanna odstawiła sztukę na półkę, zajmując się głownie życiem rodzinnym i zawodowym. Nie zapomniała jednak o malarstwie.


W latach 90’ zapisała się do działającej w tamtym czasie grupy Zadra. To z tymi ludźmi odbywały się jej pierwsze wystawy. Nieco później, w Gryfowie Śląskim dołączyła do grupy Modus, co również wpłynęło na nią bardzo rozwojowo. To właśnie w tym czasie odbyła się jej pierwsza indywidualna wystawa. Z czasem jednak grupa się rozpadła. Pani Joanna nie zrezygnowała jednak z malarstwa. Zaczęła działać indywidualnie. Na początku był ciężko. Musiała dzwonić do domów kultury i ośrodków, prosząc o wystawienie jej obrazów. Z czasem jednak zyskała renomę i teraz to oni dzwonią do niej.


Ma za sobą ponad 40 wystaw, w tym około 15 indywidualnych w Polsce i Niemczech. Głównie maluje postacie kobiet. Poza tym maluje też martwą naturę, kwiaty i architekturę – ale tylko piórkiem albo pisakiem, jak podkreśla. Od niedawna zaczęła tworzyć też obrazy olejne i akrylowe. Maluje rocznie około 200-300 prac. Swoje obrazy sprzedaje głównie na portalach takich jak allegro i ebay. Zasiliły one zbiory we Francji, Norwegi, Australii i USA oraz 10 innych krajach.
Poza obrazami ilustruje również książki. Wszystko zaczęło się od tworzenia rysunków w stylu neosecesyjnym. Jak sama twierdzi styl ten jest kompatybilny z poezją, tak więc świetnie nadaje się do ilustrowania tomików poezji. Zilustrowała już ponad 12 książek.
Sama również pisze wiersze. Do tej pory powstało ich kilkadziesiąt, część ukazała się we wspólnych tomikach wydanych z grupą Metafora.


Natomiast w 2013 roku wydała, swój pierwszy w pełni autorski, tomik wierszy pod tytułem „Jeszcze zdążę”, dołączona jest do niego również płyta CD z muzyką.
Jeleniogórskie Centrum Kultury nakręciło krótki film dokumentalny „Inny punkt widzenia” na temat jej twórczości. A Portal Sukces wydał trzy antologie, gdzie znajdują się jej obrazy i wiersze ( 2005 „Nowe oblicze sztuki”, 2006 „Obok Świata”, 2006 „Wolni z wyboru”). W roku 2009 otrzymała odznakę honorową „Zasłużony dla kultury Polskiej”. Malarstwo jest dla niej pasją. Nie tylko maluje, ale również interesuje się malarstwem. Jest stałym bywalcem wystaw, ogląda setki prac innych artystów, czyta masę biografii. Inspiracją jest dla niej wszystko, czerpie ją z życia.

Pani Joanno, będziemy dziś rozmawiać o Pani twórczości i o Pani pracach. Na początek jednak chciałabym, dowiedzieć się jak zaczęła Pani swoją przygodę z malarstwem?
Joanna Małoszczyk: To był gdzieś w okolicach lat ’90. Pojechałam do Lubania, gdzie poznałam pana Leszka Wiertel i państwa Fiolkowiczow, którzy wciągnęli mnie do działającej, w tamtym okresie, grupy Zadra. To właśnie z nimi miałam przyjemność wystawiać po raz pierwszy swoje prace. Często się spotykaliśmy, a co niedziele wystawialiśmy swoje obrazy. Bardzo zaprzyjaźniłam się z tą grupą. Nieco później, nie żyjący już Marian Świerzy, zorganizował w Gryfowie, grupę o nazwie Modus. Grupa Modus działała kilka lat. Mieliśmy kilka wspólnych wystaw. Jeszcze gdy byłam w grupie Modus miałam swoją pierwszą indywidualną wystawę. Później większość malarzy zmieniła miejsce zamieszkania, wyjeżdżają z Gryfowa, a grupa rozpadła się. Ja w sumie zostałam sama. Mając jednak wsparcie grupy Zadra z Lubania i członków grupy Modus – rozpoczęłam indywidualną działalność. Na początku dzwoniłam do różnych domów kultury czy ośrodków, z zapytaniem czy zorganizują wystawę moich prac. Teraz to już oni dzwonią do mnie. Do tej pory mam za sobą 55 wystaw. Najbliższa w Lwówku Śląskim będzie 56 wystawą moich prac, oraz dodatkowo odbędzie się wieczór autorski.
Kiedy odkryła Pani w sobie pasję do malowania?
JM: Już jako dziecko sporo malowałam. W szkole należałam do rożnych grupa, uczyłam się malarstwa również indywidualnie. Ale nie wiązałam przyszłości ze sztuką. Interesowały mnie tez inne sprawy, wybrałam zupełnie inny zawód. Tak więc prowadziłam życie zawodowe i rodzinne, przez długi czas nie zajmując się malarstwem. W końcu jednak zbliżał się czas przejścia na emeryturę, gdzie mogę robić coś co mnie interesuje, co mnie pasjonuje. No to zaczęłam malować, bo to akurat mi się podoba.
Od początku malowała pani kobiety, portrety kobiet?
JM: Tak, ale nie tylko. Pejzaże mnie nie pociągają. Wolę malować postacie. Tworzę również martwą naturę, kwiaty. Architekturę również, ale głównie piórkiem albo pisakiem. Lubię też neosecesję. Znalazłam kiedyś na portalu digart.pl grupę o tej tematyce i tak jakoś się wciągnęłam. Szczerze powiedziawszy, nie wiem do końca jak to się zaczęło z tą neosecesją. Kiedy stworzyłam parę swoich pierwszych próbnych prac postanowiłam komuś je pokazać Była kiedyś w Świeradowie taka galeria, pojechałam tam i pokazałam kilka swoich rysunków pewnemu mężczyźnie. On przyglądnął się im i powiedział, żebym dalej robiła tak jak robię. I tak zaczęłam robić, rozwijając neosecsje w swoich pracach. Szybko okazało się, że świetnie nadają się do zilustrowania tomików wierszy, że są kompatybilne z poezją. Tak więc zaczęłam ilustrować. Najpierw tomik dla Metafory, później poprosiła mnie pani Sienaszkowska-Bielak, potem pani Siemasz-Kozielińska. No i w końcu zilustrowałam swój tomik oraz „W cieniu lipy Czarnoleskiej” i dla Jeleniogórskiego Klubu Literackiego. Wszystko w tym samym, neosecesyjnym stylu. Ilustrowałam również inaczej, na zamówienie, jak ktoś chciał. Często korzystano z tego co już kiedyś zrobiłam. Także stałam się ilustratorką, ale to naprawdę kompletny przypadek.
Ile prac pani już namalowała?
JM: W tym roku trochę mniej, ale generalnie robię od 200 do 300 prac rocznie. Z tym, że są to różne prace, wszystko kataloguję, nawet najmniejsze, drobne rzeczy – dlatego to tyle rocznie wychodzi. Bo w sumie neosecesje nie są dużych rozmiarów i tworzenie takich prac nie zajmuje dużo czasu, dwie trzy godziny i zrobione.
Tak samo jak akwarela, też nie wymaga dużo pracy, z tym że wymaga precyzji i to już zupełnie inna historia. Bo z kolei obrazy olejne czy akrylowe nie można namalować tak od razu. Muszę poświęcić minimum cały dzień , a nie raz nie ma się całego dnia, tylko ma się dwie, trzy godziny. Także nie da się skończyć w jeden dzień. Od niedawna dopiero maluje obrazy olejne i akrylowe, ale jest to bardzo interesujące.
A jak powstają te prace?
JM: Najpierw jest na pewno pomysł na prace, co ma być na tej pracy. I to tak różnie. Tutaj na przykład stworzyłam kilka prac inspirowanych malarstwem Paula Gauguina, bo bardzo lubię tego malarza. Oprócz tego że maluję, to jeszcze interesuje się malarstwem. Czytam sporo biografii, oglądam sporo prac, nie opuszczam właściwie żadnej wystawy. Uważam też, że działalność innych malarzy i ich prace, są bardzo inspirujące.

Adres:
JOANNA MAŁOSZCZYK
ul. RZECZNA 24A/5
29-620 GRYFÓW ŚLĄSKI

tel. 691350713
joanna2909@op.pl

http://przystanek7.blog.onet.pl/
https://poema.pl/kontener/1146-joanna-maloszczyk
http://allegro.pl/my_page.php?uid=641352&showing_type=gal&order=t&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from&price_to




Europejski Fundusz Rolny na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich:
Europa inwestująca w obszary wiejskie
OPERACJA MAJĄCA NA CELU - Opracowanie i utworzenie internetowej strony promującej kulturę regionu dla 17 gmin LGD- WSPÓŁFINANSOWANA JEST ZE ŚRODKÓW UNII EUROPEJSKIEJ W RAMACH DZIAŁANIA --WDRAŻANIE LOKALNYCH STRATEGII ROZWOJU-- MAŁY PROJEKT PROGRAMU ROZWOJU OBSZARÓW WIEJSKKICH NA LATA 2007-2013
UE
Kulturinfo
Copyright Projekt KulturINFO 2015
Wszelkie prawa zastrzeżone
TIME: 0.0863