Zespół „NIESPODZIANKA” istnieje właściwie od maja 1998 roku. Założycielką i kierowniczką zespołu jest Pani Weronika Wilczyńska, która przed tym była długoletnią przewodniczącą Koła Godpodyń. Zespół liczy 12 pań, a akompaniuje im pięciu panów, grających na trąbce, akordeonie, perkusji i tamburynie.
Zespół posiada w swym repertuarze ludowe pieśni polskie, ukraińskie oraz chorwackie. Oprócz pieśni o typowo ludowym charakterze zespół wykonuje również kolędy i pastorałki, piosenki patriotyczne i kościelne.
Zespół znany jest przede wszystkim w powiecie bolesławieckim. Uczestniczy w wielu przeglądach i konkursach krajowych jak również międzynarodowych. Występuje na różnych uroczystościach na terenie powiatu, a nawet województwa. Grupa od 20 lat regularnie bierze udział w Festiwalu Kultury Południowo-Słowiańskiej w Bolesławcu, kilkakrotnie zdobywając wyróżnienia. Od około 15 lat śpiewają również podczas Bogatyńskiego Międzynarodowym Festiwalu Piosenkarzy Dojrzałych "Śpiewający Seniorzy". Występują też w Ojcowicach na Festiwalu Piosenki i Folkloru, w Chojnowie na przeglądzie Piosenki Religijno-Patriotycznej, gdzie zdołali już trzykrotnie zdobyć pierwsze miejsce a raz drugie i trzecie. Drugie miejsce zdobyli w Kobierzycach na Festiwalu Piosenki Ludowej, a w Krotoszycach na Przeglądzie Zespołów Ludowych miejsce pierwsze. Zobaczyć i usłyszeć można było zespół także na Przeglądzie Piosenki Śpiewająca Wieś, na dożynkach w Lubuskiem, gdzie otrzymali pierwsze miejsce. Już od wielu lat jeżdżą do Lichenia, gdzie też odbywa się zjazd Kół Gospodyń Wiejskich. Występowali tam kilkakrotnie zdobywając wyróżnienia oraz pierwsze miejsce. Natomiast na przeglądzie w Gminie Polkowice okazali się najlepsi spośród 38 zespołów i otrzymali nagrodę pieniężną, za którą zakupili sobie materiał na kamizelki do strojów ludowych.
Zespół ma stroje polskie i chorwackie. Nie są to oryginalne stroje, lecz wzorowane na innych. Pani Weronika sama zaprojektowała i zakupiła materiał na stroje chorwackie, koszt szycia, których pokryła gmina. Najczęściej występują w strojach podkarpackich: kamizelka czerwona wyszywana cekinami, biały fartuszek, kolorowa spódnica czarna w czerwone kwiatki i do tego biała bluzka. Stroje dolnośląskie natomiast ufundowała gmina z okazji 10-lecia zespołu.
Swoje pomieszczenie Niespodzianka ma w domu kultury w Tomaszowie Bolesławieckim. tam się spotyka, przeprowadza próby. Próby odbywają się we środy. W pomieszczeniu przechowywane są również pamiątki zespołu: materiały promocyjne, dyplomy, puchary i nagrody. Zapytani o obecność kultury jugosłowiańskiej w swojej twórczości i strojach, przyznają, że jest to część ich dziedzictwa kulturowego. Pieśni i tańce niektórzy członkowie grupy, znają z domów rodzinnych. I to pragną też przekazać kolejnym pokoleniom.
Ich marzeniem jest nagranie profesjonalnego materiału, bo dysponują jedynie nagraniami amatorskimi. Chcieliby, żeby ktoś z najbliższego otoczenia zainteresował się ich działalnością i zobaczył, czym grupa może się już pochwalić.
Proszę powiedzieć kilka słów o sobie.
Weronika Wilczyńska - Nazywam się Weronika Wilczyńska, mieszkam w Tomaszowie Bolesławieckim od lat. Założyłam zespół "Niespodzianka" w 1998 r. Przed powstaniem zespołu byłam przez długie lata przewodniczącą Koła Godpodyń, przez 27 lat.
Jakie utwory mają Państwo w swoim repertuarze?
WW - Śpiewamy piosenki polskie, chorwackie. W tej chwili powiększył się nam trochę nasz zespół, jest 12 pań i 5 panów. W zespole jest trąbka, akordeon, perkusja i tamburyno. Występujemy na różnych uroczystościach na terenie powiatu, nawet województwa. Występowaliśmy na wielu scenach. Śpiewamy również kolędy i pastorałki, piosenki patriotyczne i kościelne, śpiewamy na dożynkach. Zdobywamy wiele różnych nagród i wyróżnień.
Czy biorą Państwo udział w festiwalach i przeglądach zespołów?
WW - Tak, zazwyczaj występujemy na Festiwalu Kultury Południowo-Słowiańskiej w Bolesławcu, co roku, od prawie 20 lat. Kilkakrotnie zdobyliśmy wyróżnienie. Od 15-16 lat śpiewamy także w Bogatyni na Międzynarodowym Festiwalu Piosenkarzy Dojrzałych "Śpiewający Seniorzy". Śpiewamy w Ojcowicach na Festiwalu Piosenki i Folkloru. W Chojnowie na przeglądzie Piosenki Religijno-Patriotycznej, gdzie zdobyliśmy trzy razy pierwsze miejsce i jeden raz drugie i trzecie. W Kobierzycach na Festiwalu Piosenki Ludowej zdobyliśmy dwa razy drugie miejsce. W Krotoszycach na Przeglądzie Zespołów Ludowych pierwsze miejsce, na Przeglądzie Piosenki Śpiewająca Wieś. Śpiewaliśmy na dożynkach w Lubskiem i zdobyliśmy pierwsze miejsce. Przez wiele lat już jeździmy do Lichenia, gdzie również jest zjazd Kół Gospodyń Wiejskich, tam nasz zespół też występował kilkakrotnie i zdobywał wyróżnienia oraz pierwsze miejsce. Na przeglądzie w Gminie Polkowice zdobyliśmy pierwsze miejsce pośród 38 zespołów. Za nagrodę pieniężną zakupiliśmy sobie materiał na kamizelki do strojów ludowych.
Jak wyglądają stroje zespołu?
WW - Stroje mamy dolnośląskie i chorwackie. Są to takie stroje trochę kombinowane, bo oryginalnych nie mamy, nie stać nas na oryginalne. Te chorwackie zaprojektowałam sama, zakupiłam materiał, gmina pokryła nam koszty szycia. Stroje, w których najczęściej występujemy to są stroje podkarpackie, kamizelka czerwona wyszywana cekinami, biały fartuszek, kolorowa spódnica - czarna w czerwone kwiatki i do tego biała bluzka. Stroje dolnośląskie dostaliśmy od gminy z okazji 10-lecia naszego zespołu.
Skąd zainteresowanie pieśniami chorwackimi?
WW - Ja urodziłam się w Jugosławii, mój ojciec grał i śpiewał. Wiele piosenek znałam dzięki rodzicom. Śpiewamy niewiele takich piosenek, bo słów nie pamiętam. Śpiewamy te, które odnajdujemy w Internecie. Dzieci też kultywują tę tradycję, bo to lubimy, ten taniec i śpiew.
Gdzie Państwo działają?
WW - Mamy swoje pomieszczenie w Domu Kultury, gdzie przechowujemy nasze materiały promocyjne: dyplomy, puchary i nagrody. Mamy ich bardzo dużo i chcielibyśmy, żeby ktoś przyjechał i się o tym przekonał.
KONTAKT:
Weronika Wilczyńska
Tel: 606982993
Maria Trąd jest malarką z miejscowości Płóczki Górne, która prowadzi we Lwówku Śląskim, na Placu Wolności 27, koło ratusza własną galerię obrazów. Lokal łączy w sobie funkcję galerii i atelier w jednym, ponieważ artystka oprócz prezentowania swoich obrazów, pracuje i tworzy w galerii.
„Lawenda Izerska” prowadzona przez Państwa Dorotę i Tomasza Pawlaków to położone w miejscowości Mlądz gospodarstwo rolne i pracownia artystyczna w jednym. Małżeństwo zajęło się tym w 2006 roku, po zakupie gospodarstwa rolnego. Domeną Pana Tomasza, po części pokrewnie do zawodu - specjalizuje się on w diagnostyce drzew, stała się praca w gospodarstwie rolnym, natomiast artystyczne zamiłowanie jego żony sprawiły, iż zajęła się florystyką i ceramiką. Obecnie ich działalność skupia się na uprawie roślin ozdobnych, drzew na lokalny rynek, pielęgnacji własnego sadu leszczynowego oraz plantacji pigwowca.
Gryfowska Kapela Podwórkowa powstała w 1987 roku. Inicjatorem jej działalności był pan Olgierd Poniźnik, burmistrz Gminy i Miasta Gryfów. W kapeli działało wówczas dziewięciu muzyków. Był to jej najbogatszy skład osobowy, a w zespole śpiewało nawet dwoje dzieci. W ciągu kolejnych lat skład zespołu ulegał zmianom.
„Lawenda Izerska” prowadzona przez Państwa Dorotę i Tomasza Pawlaków to położone w miejscowości Mlądz gospodarstwo rolne i pracownia artystyczna w jednym. Małżeństwo zajęło się tym w 2006 roku, po zakupie gospodarstwa rolnego. Domeną Pana Tomasza, po części pokrewnie do zawodu - specjalizuje się on w diagnostyce drzew, stała się praca w gospodarstwie rolnym, natomiast artystyczne zamiłowanie jego żony sprawiły, iż zajęła się florystyką i ceramiką. Obecnie ich działalność skupia się na uprawie roślin ozdobnych, drzew na lokalny rynek, pielęgnacji własnego sadu leszczynowego oraz plantacji pigwowca.